Materiał pokrycia to jeden z najważniejszych elementów, na który należy zwrócić uwagę przy wyborze szklarni. Poza tunelami foliowymi, dostępne są modele szklane oraz poliwęglanowe. Który typ sprawdzi się najlepiej? Odpowiedź wcale nie jest oczywista, bo każdy z nich ma swoje wady i zalety. By ułatwić wybór optymalnego rozwiązania, przygotowaliśmy krótkie porównanie obu materiałów pod względem wytrzymałości, przepuszczalności, funkcjonalności i ceny.
Szkło jest materiałem dużo twardszym niż poliwęglan, co przekłada się na na jego większą odporność na zarysowania. Zagrożeniem dla niego nie są też promienie słoneczne. Z drugiej strony jest jednak bardzo kruche. Spadające gałęzie, kamienie lub piłki, a także gradobicie mogą więc łatwo doprowadzić do stłuczenia szyb. To z kolei nie tylko rodzi dodatkowe koszty, ale też znacznie obniża bezpieczeństwo. Małe odłamki szkła są bowiem trudne do znalezienia i uprzątnięcia, a stanowią zagrożenie dla zwierząt domowych i dzieci.
Pod tym względem lepiej wypada poliwęglan, który znacznie trudniej jest uszkodzić. Nawet jeśli dojdzie do połamania poliwęglanowych paneli, ich fragmenty nie mają ostrych krawędzi. W przeciwieństwie do szkła, ten materiał jest też odporny na nagłe zmiany temperatur i nie pęka np. po przypadkowym polaniu wodą w słoneczny dzień. Warto jednak pamiętać o jego mniejszej twardości i wynikającej z niej podatności na zarysowania. Ponadto w kontakcie z promieniami słonecznymi szybciej ulega on zmęczeniu, przez co konieczne są wymiany paneli w kilkuletnich odstępach.
Szklarnie ze szkła są jaśniejsze – przepuszczają więcej promieni słonecznych. Wraz z nimi przedostaje się jednak promieniowanie ultrafioletowe, które jest niebezpieczne zarówno dla samych roślin, jak i osób przebywających w środku. 100-procentową ochronę przed nimi zapewniają zaś panele poliwęglanowe. Dzięki komorowej budowie, materiał ten jest też lepszym izolatorem. Można więc użyć go do uprawy gatunków wrażliwych na niskie temperatury – w tym tropikalnych. Ze względu na mniejsze ubytki ciepła, jest rekomendowany do szklarni ogrzewanych.
Jeśli chodzi o wagę, zdecydowanie lepiej wypadają szklarnie poliwęglanowe. Lżejsze są nie tylko same panele, ale też konstrukcja, wykonana z profili stalowych lub aluminiowych (w przypadku szkła najczęściej stosuje się drewno). To przekłada się na ich bezproblemowy montaż. Mniejsza waga poszczególnych elementów ułatwia prace, a cała szklarnia nie potrzebuje tak dobrego przygotowania gruntu.
Gotowa szklarnia ze szkła kosztuje zwykle kilkanaście tysięcy złotych. Koszt można zmniejszyć, budując ją samodzielnie z kupowanych osobno materiałów, ale wymaga to większych umiejętności i komplikuje całą inwestycję. W palram.pl szklarnie ogrodowe z poliwęglanu w miniaturowych wersjach można kupić już za nieco ponad tysiąc złotych. Za niespełna 7 tysięcy złotych można zaś kupić większe modele o wymiarach 2,44 x 4,87 metra.